Planujesz zacząć swoją przygodę ze scrapbookingiem lub inną formą rękodzieła? A może masz w domu wiele ozdób i materiałów, którym jesteś w stanie nadać drugie życie? Perełki, koraliki, wstążki – wszystko może się przydać. Sprawdź, jakie to proste!

DRUGIE ŻYCIE DODATKÓW SCRAP – MANIA ZBIERANIA

To, czego potrzebujesz, poza narzędziami, by zajmować się rękodziełem, to ogromna doza kreatywności. Musisz wiedzieć, że w każdej formie rękodzieła jesteś w stanie wykorzystać praktycznie każdy materiał. Liczy się pomysłowość i zaangażowanie; nie musisz wykupywać od razu całego asortymentu który oferuje scrap sklep. Na pewno w Twojej szufladzie bez problemu znajdzie się ozdobny papier, bibeloty, bibułki, naklejki, ścinki z ubrań, jedna wstążka satynowa czy dwie, a także wycinki z kolorowych katalogów, które i tak wyrzuciłabyś do śmieci. Co by to było za marnotrawstwo!

Przede wszystkim przestaw swoje myślenie – szukaj nietypowych zastosowań czy też innego oblicza produktów, które już masz. Przydadzą Ci się farbki, mazaki, brokat. Kryształki ozdobne czy piórka często dołączane są do prezentów, które już otrzymaliśmy – możemy wykorzystać je ponownie. Nawet jeżeli nie mamy oryginalnego papieru do prac scrap, nie musimy od razu zaglądać na on-line scrap sklep. Rękodzieło polega na wtórności – zwykłemu kartonowi możemy nadać zupełnie inny wygląd poprzez chociażby tuszowanie, ładny charakter pisma i pociągnięcie akrylową farbką. Improwizuj!

PEREŁKI, KORALIKI, KRYSZTAŁKI, BROKAT – KIEDY MNIEJ ZNACZY „WIĘCEJ”?

To wcale nie działa tak, że im więcej ozdób znajdzie się na kartce ozdobnej, tym ładniejsza ona będzie. Potrzeba wyczucia, aby nie przesadzić – scrap „na bogato” nie zawsze będzie dobrym rozwiązaniem. Dużo zależy też od samej okazji – wiadomo, że na osiemnaste urodziny czy imprezę sylwestrowy brokat, kryształki czy złociste perełki w płynie brzmią jak prawdziwe „must have”, jednak większość okazji nie lubi przepychu, który kojarzy się z bałaganem. Podobnie jest z elementami biżuterii – kryształki ozdobne i koraliki brzmią dobrze, kiedy niekoniecznie występują ze sobą w parze.

Najważniejsze, aby już na samym początku naszej scrap drogi uczyć się także estetyki i wyczucia smaku. Nie dajmy się ponieść fantazji do przesady, ponieważ często kończy się to przerostem formy nad treścią.

DUSZA ZBIERACZA – WYDOBĄDŹ JĄ!

Przy pracach scrap przydaje się dusza zbieracza – warto gromadzić wszystkiego, co wpadnie w ręce i inspiruje nas do działania. Warto zachować np. ciekawe pudełeczka i inne opakowania, które potem można bez problemu ozdobić po swojemu. Przydadzą się też elementy codzienne, na przykład sztywne metki z odzieży. Musimy nauczyć się myśleć przyszłościowo i być rezolutnym. Co naprawdę warto zatrzymać, a co będzie tylko zajmować nam miejsce? Nie zastanawiajmy się jednak zbyt długo. Działajmy!